Nauki społeczne, czyli nic co ludzkie nie jest mi obce

Nauki społeczne, czyli nic co ludzkie nie jest mi obce

Słowa Terencjusza „Homo sum humani nihil a me alienum puto” legły u podstaw utworzenia tej grupy. Znajdziemy w niej szerokie spektrum tematów, którymi interesuje się człowiek współczesny i nierzadko problemów zeń wynikających. W trakcie przygotowanych spotkań (w liczbie ponad 70) dowiemy się m.in. czy sztuczna inteligencja zabierze nam pracę, ile władzy ma tzw. czwarta władza, czyli słów kilka o granicach wolności słowa w mediach. Poznamy kazusy z prawa cywilnego oraz zgłębimy świat ludzki emocji. Wybierzemy się śladami zostawionymi przez hrabiego Draculę, które zaprowadzą nas do… winnic Rumunii. Nauczymy się rozważnie korzystać z mediów społecznościowych, weźmiemy udział w konsultacjach zawodowych, poznamy praktyki skutecznych mediacji i rozwiązywania konfliktów.

W spotkaniach zaproponowanych do tej grupy nie zabraknie również odniesień do historii np. jak wyglądały regulacje dotyczące epidemii w Polsce w okresie 1919-1939, zdefiniujemy ciągłość prawną między II i III RP oraz poznamy zakres praw i obowiązków głowy państwa w projektach konstytucji z 1919 roku.

- nauki społeczne - dfn - festiwal nauki - wrocław - prawo - społeczeństwo - warsztaty

Nawiążemy także do słów brytyjskiego pisarza Lorda Chesterfielda, który mawiał, że „dobre wychowanie nie polega na głębokich ukłonach i formalnym ceremoniale, lecz na zachowaniu spontanicznym, uprzejmym i oddającym szacunek”. Tym samym przybliżymy zasady dobrego wychowania, obowiązujące zawsze i wszędzie, zarówno w szkole, „na ulicy”, podczas spotkań ze znajomymi czy w pracy. Znajomość ich da nam poczucie pewności i bezpieczeństwa w niezręcznych sytuacjach oraz pomoże wyjść z nich z twarzą, a tym samym w znacznej mierze ułatwi nam życie.

Więcej informacji znaleźć można tutaj.

PK